Człowiek jak się rozejrzy to ciekawe rzeczy może dostrzec. Pojechałem rowerem na Sokolichę i chwyciwszy w swoje ręce aparat rozejrzałem się od końca Zjazdu a na Szosowej kończąc. Konsekwencją tego czynu była dłuuuuuga panorama Stawisk. (zdziwiłbym się, gdyby była krótka)
Dodaj komentarz